W 1964 r „Journal of American Ostheopathic Association” opublikował wnioski grupy lekarzy odnoszące się do hamującego działania aloesu
na rozwój bakterii typu gronkowiec (powodujące np. czyraki, itp.) oraz
salmonellę. Sprawdzali oni efekty stosowania
aloe vera w różnego rodzaju chorobach skórnych do których zalicza się, owrzodzenie nóg, trądzik i wypadanie włosów. Obecnie aloes stał się obiektem badań naukowców. Pierwszy, znaczny przełom w zastosowaniu aloe vera
w krajach zachodnich, nastąpił w 1934r.
W tym czasie technologia
wykorzystania promieni RTG była jeszcze dosyć prymitywna oraz wywoływała
niemiłe choroby skórne. Owrzodzenia i łuszczenie zdarzały się każdego
dnia. Medycy w obliczu niemożności wyleczenia takich stanów uciekali się
nawet do stosowania przeszczepów skórnych, które najczęściej kończyły
się niepowodzeniem. Dr Collins razem z synem rozpoczęli stosowanie liści
aloe vera, w leczeniu tego typu oparzeń. Efekty
okazały się zdumiewające. Skóra po oparzeniach goiła się w ciągu
miesiąca, nie dochodziło do zbliznowacenia, a włosy na oparzonej skórze
głowy odrastały w szybkim tempie.